Hej Kochani! Pochwalę się Wam, że w ten weekend po raz drugi zostałam chrzestną!! :) poza tym dzisiaj jest pierwszy września ("witaj szkoło"), dlatego tym razem będzie portretowo, a w roli głównej wystąpią dzieciaki.
Oprócz zdjęć chciałam przytoczyć Wam artykuł Mateusza Grzesiaka "Dzieckiem być". Pozwolę sobie zacytować jego fragmenty, bo zgadzam się absolutnie z każdym zdaniem. Odsyłam Was do pełnego tekstu - źródło. Miłego dnia! :)
"Dzieckiem być to być pięknym, mądrym, wyjątkowym, wspaniałym i ważnym. To dlatego, że nie żyje się jeszcze w wartościującym świecie dorosłych, który warunkuje powyższe twarzami modelek z Photoshopa, tytułami akademickimi czy ilością osiągnięć. Można być pięknym, mądrym, wyjątkowym, wspaniałym i ważnym tylko dlatego, że się jest. Właśnie. Po prostu, jest"
"Dzieckiem być to mieć wielkie marzenia i być absolutnie przekonanym, że wszystko można osiągnąć. To dlatego, że nie żyje się wtedy w negatywnych ograniczeniach ze świata dorosłych."
Oprócz zdjęć chciałam przytoczyć Wam artykuł Mateusza Grzesiaka "Dzieckiem być". Pozwolę sobie zacytować jego fragmenty, bo zgadzam się absolutnie z każdym zdaniem. Odsyłam Was do pełnego tekstu - źródło. Miłego dnia! :)
"Dzieckiem być to być pięknym, mądrym, wyjątkowym, wspaniałym i ważnym. To dlatego, że nie żyje się jeszcze w wartościującym świecie dorosłych, który warunkuje powyższe twarzami modelek z Photoshopa, tytułami akademickimi czy ilością osiągnięć. Można być pięknym, mądrym, wyjątkowym, wspaniałym i ważnym tylko dlatego, że się jest. Właśnie. Po prostu, jest"
"Dzieckiem być to mieć wielkie marzenia i być absolutnie przekonanym, że wszystko można osiągnąć. To dlatego, że nie żyje się wtedy w negatywnych ograniczeniach ze świata dorosłych."
"Dzieckiem być to śmiać się z tego, co śmieszy i płakać wtedy, gdy jest przykro. Złościć, gdy się czuje frustrację i cieszyć, gdy pojawia się radość. To dlatego, że nie jest się jeszcze w świecie dorosłych, w których uczucia nazywa się czasem inaczej niż naprawdę je przeżywa, tłumacząc to sobie: nie wypada"
"Dzieckiem być to cierpieć, gdy rodzice się kłócą. To dlatego, że kultura nie dała jeszcze obojętności, a więc pozostaje naturalnie odczuwać wszystko, co dzieje się dookoła. Nie można być szczęśliwym, gdy inni dookoła są smutni."
Na poniższych zdjęciach moich dwóch przystojniaków
♥ Kubuś & Damianek
"Dzieckiem być to opowiadać o znalezionym w trawie martwym żuku z takim przejęciem, jak rodzice o wyborach prezydenckich. To dlatego, że nikt jeszcze nie powiedział, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Tak więc wszystko jest ważne."
A na koniec mała ja z moim bratem ♥ :)
"Dedykuję ten post każdemu z nas. Zdejmij maskę "dorosłego", a zacznie płynąć przez Ciebie bezwarunkowa miłość, obecność, prawdziwość i spontaniczność. A potem, wciąż czując to własne dziecko, wróć do bycia "dorosłym" by grać swoją życiową rolę. Ale pod spodem nigdy, nigdy, nigdy już nie wyłączaj tego, jaki jesteś naprawdę."
Pozdrawiam Was już wrześniowo,
