Hej kochani! :) póki jeszcze kalendarzowa zima trwa, to pokażę Wam zdjęcia z pięknie ośnieżonego Szczyrku, do którego wybrałam się niedawno na narty. Zapraszam :)









Kocham zimowe pejzaże w górach - a najbardziej ośnieżone choinki, które
lśnią w słońcu.

Za każdym razem przy takim widoku wpadam w zachwyt i
nie mogę się powstrzymać, żeby nie zrobić miliona podobnych ujęć :)




W
Szczyrku byłam pierwszy raz po wielu latach i jestem
pod wielkim wrażeniem ile tam się zmieniło. Infrastruktura dla narciarzy
jest na bardzo wysokim poziomie, a duża ilość wyciągów sprawia, że
przepustowość na stoku jest bardzo dobra. Oczywiście w sezonie trzeba
swoje odstać w kolejkach, ale myślę, że różnorodność tras to
rekompensuje.



Poziom trudności można dostosować do umiejętności i każdy
znajdzie coś dla siebie.

Udało mi się zastać idealne
warunki pogodowe - było dużo śniegu, lekki mrozek i piękne słonko - nie
mogłam wymarzyć sobie fajniejszego szusowania!



Nie pamiętam wszystkich numerków tras, ale przy
każdym wyciągu znajdziecie informację, jaki dana trasa ma stopień
trudności. Niebieskie są najłagodniejsze - bardzo szerokie i przyjemne
do nauki, czerwone są średnio zaawansowane, a czarne najtrudniejsze, ale
za to najmniej oblegane :)

Aha, warto wspomnieć, że wyciągi krzesełkowe
mają podgrzewane kanapy - cuuudo!!!

Iść, ciągle iść - w stronę słońca!!! :D







Tym wpisem zostawiam zimę za sobą i z utęsknieniem wyczekuję wiooosny! :)


Ten mały żuczek też już się szykuje na przyszły sezon narciarski :)

Zapraszam
Was serdecznie na moje sklepowe social media - facebooka (eviero.pl) i
instagram (@eviero.pl) - tam pojawiają się już wiosenne inspiracje :) i oczywiście do samego sklepu: http://www.eviero.pl/

P.s. wpis ze specjalną dedykacją dla kochanej Agi (www.voyaga.pl) :* Agnieszka również prowadzi blog o tematyce podróżniczej, często wyjeżdża w świetne miejsca i pięknie wszystko relacjonuje, więc z pewnością Wam się spodoba. Polecam :)
A teraz życzę Wam miłego dnia i do następnego razu :)
Buziaki,
