Prowincja Pinar del Rio, plantacje tytoniu i indianskie jaskinie

Witajcie! Nadal jesteśmy na gorącej Kubie, ale tym razem będzie mniej tematycznie. Pokażę Wam parę widokówek z prowincji Pinar del Rio, doliny Valle de Vinales i wnętrza indiańskich jaskiń. Miłego oglądania :)

Sterlicja królewska - Bird of Paradise

Panorama - Pinar del Rio.

W mieście Pinar del Rio znajduje się jedna z najbardziej znanych fabryk cygar, która produkuje chyba najbardziej legendarne cygara Cohiba – do 1982 r. były one produkowane wyłącznie na potrzeby Fidela Castro i jego przyjaciół.

Najpopularniejsze kubańskie drinki, które towarzyszyły nam przez cały wyjazd :)

Dolina Vinales, która słynie z najlepszego na Kubie tytoniu (są tu bardzo żyzne gleby)

Indiańska jaskinia

Dolina Vinales leży wśród "mogotów" - pagórków powstałych ze skał wapiennych, które są charakterystyczne dla pasma Sierra de los Organos. Jest tu sporo jaskiń, w których przed konkwistadorami chronili się Indianie z plemienia Guanahatabay. To właśnie okoliczne wyżłobione przez wodę jaskinie położone w Parku Narodowym Vinales przyciągają speleologów z całego świata. Jest to bowiem największy na Kubie i trzeci co do wielkości w Ameryce Łacińskiej kompleks jaskiń. Przy skupisku jaskiń działa szkoła speleologiczna Escuela Nacional de Espeologia Antonio Nunes Jimenez.

Najpopularniejsze jaskinie: Cueva de Jose Miguel; Cueva de Indio - jaskinia w której podziwiać można nacieki wodne ciągnące się ponad 300 metrów. Ostatnią jej część zwiedza się motorówką, która płynie podziemną rzeką.

Gran Caverna de Santo Tomas to z kolei szereg jaskiń, które ciągną się przez 46 km, a zajmują aż 8 poziomów, mają także dziesięć oddzielnych wejść. Do zwiedzania udostępnione są liczne korytarze i komnaty w których można podziwiać najróżniejsze formy stalagmitów i stalaktytów. Na stropach i ścianach widnieje szereg indiańskich malowideł, które budzą podziw większości turystów. Dolina Vinales jest także bardzo popularna wśród amatorów wspinaczki skałkowej. (źródło)

Uprawa tytoniu w Vinales odbywa się tradycyjnymi metodami - pole obrabia się pługiem zaprzęgniętym do byka, a następnie tytoń ładuje się na stare wozy zbudowane z długich pni.

Przyjemne miejsce na długie rozmowy z przyjaciółmi :)

Miasto Pinar del Rio - stolica prowincji o tej samej nazwie

Też mieliśmy taki czadowy samochód na pedały z moim bratem ;)

Mural de la Prehistoria - w tle, na klifie na skalnej ścianie w jaskrawych barwach namalowano ewolucję człowieka, której ostatnim etapem było powstanie człowieka socjalizmu. Wielkich rozmiarów malowidło powstało na zamówienie Fidela Castro.

Ten widok na żywo był wzruszający - uwierzcie, że to przytulanie nie było wymuszone, przyglądałam się temu zaledwie kilka minut, ale odniosłam wrażenie, że to była przyjaźń jak z domowym zwierzęciem